zielona rodzinka
poniedziałek, 9 czerwca 2008
nowe próby fotoreporterskie
i znów dorwała się do aporatu,
skończyły się bezpowrotnie czasy,
gdy można było zostawić coś na stole, komodzie, pólce...
Boże, dzięki za cyfrówki!!
ale niektóre zdjęcia bardzo mnie zaskoczyły,
ciekawe co przyszłość przyniesie?
reklama?
szkoda, że nieostre,
ale może w tym tkwi urok?
jak dla mnie, zniewalające
czekam na czasy,
gdy będzie robiła takie rzeczy świadomie
hmm...
obraz siostry
goń go, goń go...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz