wtorek, 3 czerwca 2008

asterix!

francja? NIE
droga do galii

no tak, bez komentarza

co za ironia,
to co ma nas spotkać za moment...
kolejka zeus...
po 15 minutach doszłam do siebie

złapani na gorącym uczynku

czy to nie jest męczenie zwierząt?
ale wygląda ładnie
cześć

jak w prawdziwej wiosce

ci to się wszędzie czają

inne kolejki były fajne

tu nie wchodzę, nie ma mowy

chłopcy w niebo wzięci

4 miejsce od tyłu

szczęście na twarzach

dobrze odpocząć w wygodnych bucikach

chwila wytchnienia po ciężkich przeżyciach

cisza! nie przeszkadzać!

pokonani, zwyciężeni, jak zwykle

miniaturki

odmetra słodkiej rozpusty

nuda panie

Brak komentarzy: