żeby nikt się do nas nie doczepił,
że zlekceważyliśmy najważniejszy punkt zwiedzania stolicy Danii,
udaliśmy się na drobny spacerek
(jakbyśmy cały dzień nie chodzili pieszo)
- 45 min,
aby zobaczyć:
jakież było nasze rozczarowanie,
poczuliśmy się oszukani i zrobieni w konia,
ale my to mało,
lepiej musieli się czuć Chińczycy,
cała wycieczka ich tam była,
a miny mieli nieprzeciętne
tu jest napisane,
że syrenka jest na wystawie Expo w Szanghaju