zielona rodzinka
poniedziałek, 26 maja 2008
informacja
pozostałe wieści z Paryża będą
gdy będę miała lepszy dostęp do kompa,
czyli mniej więcej za tydzień :-)
środa, 21 maja 2008
my się włóczyliśmy a Anna pracowała
w tle wieża, na którą jutro mamy się wspinać
champs-elysees
o 9 wieczorem był niezły tłok
nie miałam pomysłu na fajne zdjęcia
łuk triumfalny
inne pałacyki
ten Napoleon postawił Józefinie,
a niech dziewczyna ma
mniejszy Ludwiczek postwił Antoninie
(ten musiał być większy niż postawiony przez jakiegoś tam Ludwika)
Wersal wewnątrz
fazy Napoleona
sufity...
maleńki kominek
wazonik na polne kwiatki
kolorowo tu
sala luster
tu tez
Wersal z zewnątrz
nie do ogarnięcia takim aparatem
ogrody Wersalu
piknik na trawie
potem znaleźliśmy tabliczkę,
że nie wolno wchodzić na trawę
tam na końcu widać oranzerie
dokładnie przystrzyzone
karpie wielkości słonia
śniadanko
francusko
angielskie
wtorek, 20 maja 2008
gospodarze
Anna i Kuba
przed kolacją
to chyba jest Maja
a to chyba jest India
(jak dla mnie nie do odróżnienia, choć... gabarytowo są różne)
pycha!!
już w miejscu docelowym
potranny widok z balkonu
jedziemy !!!!!! :-)
no dobrze, to wyjezdzamy z polski
pierwsza granica
rany jak tu pusto!
nic się nie dzieje
granica niemcy-belgia
i belgijska autostrada, masakra
do granicy z francją, jechaliśmy w drobnym stresie,
nie mozna było się zorientować o co im chodzi
wjezdzamy do francji
nareszcie opuszczamy dziurawe,
zapomniane przez jakiekolwiek służby porządkowe aurostrady
Mamo, Tato, szarańcza przyszła
rodzice wyjechali...
no i była pełna lodówka ;-)
nie chcę spać!!!!!!!!!!!!!!
w ramach protestu wyszła z łózeczka
i usypiała na klęcząco
jak już zasnęła przeniosłam ją na właściwe miejsce do spania
piątek, 16 maja 2008
letnia baza
dziewczyny tak się wyszalały,
że zasnęły w samochodzie,
przenieśliliśmy je do łóżek i spały dalej do rana
nieudana próba pracy an świeżym powietrzu
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)